Zimna Wojna na miarę XXI wieku
Świat rozwija się w zastraszającym tempie, technologia idzie do przodu, a my, konsumenci, szybko musimy przyzwyczajać się do nowych trendów. Pieniądz zdominował człowieka, a człowiek zdominował planetę, mamy władzę absolutną i monopol na zło. Ale czy na pewno wszyscy?
Prawda jest jednak, jak to zwykle bywa, cierpka i ciężka do zaakceptowania. Tylko garstka ludzi nami rządzi, to tak zwana „elita”. Elita, w której skład wchodzą najbogatsze jednostki oraz wielkie koncerny. To do nich należy świat w XXI wieku. Aż ciężko sobie wyobrazić, ile ludzkich dramatów rozgrywa się w czasie, gdy na ich konta wpływają horrendalne sumy pieniędzy. Wystarczy spojrzeć na metkę któregokolwiek z markowych ubrań. Najczęściej widnieje tam napis: „Made in China, Istanbul, Turkmenistan” itd. Europejczycy często nie zdają sobie sprawy z warunków, w jakich tym ludziom przyszło pracować bądź jak śmiesznie niską pensję otrzymują.
Z powodu komercjalizacji świata, większość urządzeń, ubrań, wyróżnia się przede wszystkim bylejakością. Jesteśmy przyzwyczajeni do tandety, mało tego, często staramy się ową tandetą dowartościować. W rzeczywistości chodzi tylko o to, by wyprodukować jak najwięcej, jak najtaniej, wszystko bo to by zysk był maksymalny.
Człowiek w korporacji traci swoje człowieczeństwo, nie ma ludzi, jest firma. Na dobrobyt zaledwie kilku jednostek, który stanowi 5% całości, pracuje pozostałe 95%. To właśnie elita rządzi tym światem i pieniądz, o który każdy w tych czasach tak zaciekle walczy.
Najnowsze komentarze